Dawno nie było na stronie żadnego przepisu, a przepisu na danie słone (nie licząc domowego masła orzechowego) nie było wręcz wcale! Nadszedł czas, aby to zmienić, zwłaszcza że ostatnimi czasy coraz więcej kombinuję w kierunku właśnie dań obiadowych/lunchowych, którym daleko do miana „słodyczy”. Przez lata specjalizowałam się w rodzinie w ciastach i deserach, wciąż jednak powtarzałam, że kiedyś w końcu złapię bakcyla na pozostałe rodzaje potraw. Nie wiem, czy to już, ale ewidentnie mam ochotę na dobre, zdrowe i lekkie (oczywiście) posiłki, zwłaszcza takie, które bez problemu mogę zjeść na uczelni. Poniższy przepis na sałatkę jest moją wariancją na temat receptury z najnowszego numeru Women’s Health (str. 41). W magazynie podano, że pęczak wspomaga walkę o płaski brzuch, więc postanowiłam się skusić 🙂 Zmodyfikowałam jednak nieco propozycję redakcji, eliminując oliwki i pieczoną paprykę, a to dlatego, że akurat tego w domu nie miałam… 😉 Wydaje mi się więc, że moja propozycja będzie dużo prostsza w wykonaniu ze względu na składniki, a w wykonaniu to jest wręcz banalna. Do dzieła!

Potrzebujesz:

• 200 g kaszy jęczmiennej pęczak (ważąc przed ugotowaniem),
• 1 niedużą cebulę,
• ząbek czosnku,
• 1 małą puszkę koncentratu pomidorowego,
• 5-6 kawałków suszonych pomidorów z zalewy,
• 2-3 łyżki nasion słonecznika,
• pół pęczka świeżej pietruszki,
• ok. 100g pomidorków koktajlowych,
• 100g sera feta.

Dodatkowo: oliwa z oliwek, sól i pieprz do smaku. Przygotowanie:

1. Kaszę pęczak ugotuj w lekko osolonej wodzie zgodnie z instrukcją na opakowaniu (u mnie 15 minut). Możesz dodać do wody łyżkę oliwy z oliwek, aby kasza się nie skleiła po wysuszeniu.
2. Cebulę posiekaj, czosnek zmiażdż. Oba składniki podsmaż z dodatkiem 1 łyżki oliwy z oliwek.
3. Gdy cebula i czosnek delikatnie się zarumienią, dodaj koncentrat pomidorowy i dalej podgrzewaj na średnim ogniu.
4. Suszone pomidory pokrój na średniej wielkości kawałeczki, następnie dodaj do sosu na patelni.
5. Wszystko podsmażaj razem na patelni jeszcze przez kilka minut.
6. Dopraw sos solą i pieprzem do smaku. Uwaga: ostrożnie z solą, dodawany później ser feta jest bardzo słony!
7. Ugotowaną i odcedzoną kaszę pęczak wsyp do dużej miski, dodaj sos podsmażony na patelni.
8. Pomidorki koktajlowe pokrój na ćwiartki, pietruszkę posiekaj i wszystko to dodaj do kaszy i sosu.
9. Dodaj jeszcze nasiona słonecznika. Całość wymieszaj ze sobą za pomocą łyżki (można posłużyć się dwiema, aby składniki się lepiej połączyły). Jeśli sałatka wydaje Ci się sucha, możesz dodać łyżkę oliwy z oliwek.
10. Sałatkę można przełożyć na półmisek lub pozostawić w misce. Wierzch posyp pokruszonym serem feta.

 Jeśli ktoś z Was nie zna jeszcze kaszy pęczak (ja np. użyłam jej po raz pierwszy, a jadłam może po raz piąty w życiu), to mogę podać kilka faktów, które z pewnością przekonają każdego do spróbowania. Pęczak jest jednym z trzech typów kaszy jęczmiennej (na sklepowych półkach znaleźć można jeszcze kaszę perłową i łamaną). Dzięki bardzo niewielkiemu stopniowi przetworzenia, to właśnie pęczak uznawany jest za najzdrowszą odmianę kaszy jęczmiennej – produkowany jest z całych, niepokruszonych ziaren jęczmienia. Charakteryzuje go bardzo wysoka zawartość błonnika, dzięki czemu przyczynia się do zmniejszenia poziomu złego cholesterolu (tzw. LDL) we krwi, a także pomaga regulować poziom glukozy we krwi. Wiążąc się z wodą w żołądku, zapewnia długotrwałe uczucie sytości. Zalecany przede wszystkim cukrzykom oraz osobom cierpiącym z powodu chorób układu pokarmowego. No i jest wysoce wskazany dla osób pragnących się zdrowo i lekko odżywiać – chociaż to ryż uznawany jest za sprzymierzeńca odchudzania, pęczak ma jeszcze mniej kalorii od niego 🙂