
Sałatka z mango i kurczakiem z dressingiem kokosowym
Poprzedni wpis o sałatce z pęczakiem zrobił spore zamieszanie, dostawałam wiadomości z prośbami o kolejne przepisy, więc szybko zmotywowałam się do nowej propozycji lunchowej:) Publikację jej planowałam na zeszły weekend, ale niestety styczeń u studenta kieruje się swoimi prawami i nie starczyło mi godzin w dobie… Dziś jednak mam chwilę, aby w końcu podzielić się z Wami przepisem na sałatkę z kurczakiem i mango.
Dlaczego taki skład? W zeszłym tygodniu mango chodziło mi po głowie non stop. Próbowałam skomponować coś sama i wykonałam sałatkę z mieszanki sałat, mango, kurczaka podsmażonego na patelni i z papryką. Do tego sos na bazie oliwy. Smacznie i prosto, ale to nie było to (chociaż zdaniem mojej mamy sałatka ta była wyborna). Zaczęłam przeszukiwać sieć w poszukiwaniu intrygującego przepisu, który łączyłby w sobie niezwykły aromat mango i klasycznego kurczaka. Na polskich stronach próżno było szukać czegoś takiego, więc z pomocą przyszła znajomość języka angielskiego (to taki high level wpisać w Google „chicken mango salad”, ehe;)). Udało się – znalazłam odpowiedni przepis. Tym razem nie dokonałam w nim żadnych modyfikacji (no, może delikatne, o tym za chwilę), więc podkreślam na wstępie, że receptura nie została przeze mnie opracowana, a jedynie wypróbowana. Ułatwię Wam chociaż zadanie tłumacząc całość na polski. Nie, żebym wątpiła w Wasz angielski, ale po prostu łatwiej będzie ją przygotować, tak sądzę:) No to zaczynamy!
Potrzebujesz:
Do sałatki
Przygotowanie
Zanim jednak zakasasz rękawy i zabierzesz się do pichcenia, muszę podkreślić, że sałatka jest mixem wielu intensywnych smaków – taki jej urok, tak ma być, ale przez to nie wszystkim zasmakuje. Moim zdaniem warto spróbować – jest bardzo syta, a przy tym bardzo smaczna – ja lubię połączenie słodkiego ze słonym a ono właśnie jest istotą tego przepisu. Ale np. mój Luby, po którym spodziewałam się zachwytu, daleki był od niego – uznał, że w sałatce jest za dużo wszystkiego – bo i kokos, i imbir, i mango i czosnek… A Luby raczej nie jest wybredny;) Ale niech za rekomendację posłuży moja pozytywna opinia, a ja akurat podchodzę pod niejadka – nie jest łatwo mnie zadowolić, bo nie lubię wielu typowych składników kulinarnych (ser żółty, grzyby, majonez, musztarda…). Dressing z mleczka kokosowego zdobył moje podniebienie i polecam każdemu spróbować:) Zaznaczę jeszcze, że sałatka zdecydowanie najsmaczniejsza jest w dniu przyrządzenia, bo zarówno mango jak i awokado słabo zniosły upływ czasu i nazajutrz nie wyglądały i nie smakowały już tak dobrze.
Żeby jeszcze tradycji stało się zadość, krótkie info żywieniowe o składnikach sałatki. O awokado rozpisywałam się przy okazji zielonego ciasta czekoladowego, więc odsyłam Was do tamtego przepisu. Tymczasem kokos i mleczko kokosowe nie uchodzą za dietetyczne frykasy, ale jest kilka faktów, które można przytoczyć w ich obronie. Po pierwsze, owszem zawierają bardzo wysoką dawkę nasyconych kwasów tłuszczowych, ale charakteryzuje je krótsza budowa łańcucha węglowego, przez co są łatwiejsze w trawieniu. Po drugie, kokos słynie ze swoich zbawiennych właściwości dla urody (i mowa tu nie tylko o popularnym oleju kokosowym, ale również o miąższu, który wykorzystany został w sałatce). Wpływa na poprawę kondycji skóry, włosów i paznokci. Zawiera również sporo błonnika pokarmowego, dzięki czemu pozytywnie oddziałuje na nasz układ trawienny. Natomiast mango jest najbogatszym źródłem beta-karotenu wśród wszystkich owoców. Jak to owoc, zawiera dużo węglowodanów, ale poza tym znajdziemy w nim wiele korzystnych dla diety i organizmu składników mineralnych, szczególnie potasu i wapnia. W ostatnich latach mango stało się hitem odchudzania, zwłaszcza w USA, co wynika z faktu, że owoc ten jest bogatym źródłem błonnika – a błonnik to kluczowa broń w walce z nadmiarem tkanki tłuszczowej.
Mam nadzieję, że pomimo kontrowersyjnego składu sałatki, spróbujecie ją wykonać sami. Podobnie jak sałatka z pęczkiem, ta również idealnie nadaje się na lunch na uczelnię czy do pracy, ale w przygotowaniu jest już nieco bardziej czasochłonna. Ale czego się nie robi dla spektakularnego finału…:)

- 2 woreczki brązowego ryżu (tu uwaga – robiąc sałatkę okazało się, że mam w domu tylko jeden woreczek, więc dodatkowo ugotowałam woreczek kaszy jaglanej i wymieszałam wszystko razem – kasza jaglana jak najbardziej tutaj pasuje, można nią zastąpić ryż całkowicie lub pomieszać, jak kto woli),
- 1/2 szklanki płatków kokosowych (w Lidlu udało mi się znaleźć Kokos-mango Mix marki Alesto Fine – idealnie nadaje się do tej sałaki, chociaż ostatecznie wykorzystałam jedynie płatki kokosa),
- 2 piersi z kurczaka,
- 1 mango,
- 1 awokado,
- 1/2 natki pietruszki (kolejny „wypadek przy pracy” – zasugerowałam się zdjęciem oryginalnego przepisu i nastawiłam się na wkrojenie do sałatki pietruszki, a tymczasem później doczytałam, że zielone listki na zdjęciach to świeża kolendra – myślę, że efekt będzie lepszy z kolendrą, ja „od biedy” wykorzystałam zakupioną wcześniej pietruszkę;)),
- kolendra suszona (z braku świeżej).
- 1 mała puszka mleczka kokosowego (165ml),
- 2 łyżki stołowe wyciśniętego soku z limonki,
- 1 łyżka stołowa startego świeżego imbiru,
- 1 łyżeczka cukru trzcinowego,
- 1 ząbek czosnku, zmiażdżony.

- Ryż (lub/i kaszę jaglaną) ugotuj zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Do wody można dodać łyżkę oliwy z oliwek, aby ryż nie skleił się po odcedzeniu.
- Piersi z kurczaka umyj, obkrój z tłuszczu i chrząstek i ugotuj w osolonej wodzie (dodatkowo możesz do niej wsypać suszonej kolendry).
- W międzyczasie obierz i pokrój mango w paseczki oraz awokado w średniej wielkości kostkę (zdjęcie poniżej). Posiekaj pietruszkę.
- Płatki kokosa podpiecz na suchej patelni – uważaj, aby się nie spaliły! Wystarczy, aby delikatnie się zarumieniły, następnie od razu zdejmujemy je z ognia.
- Gdy ryż (lub/i kasza jaglana) ugotują się, odcedź je i pozostaw do lepszego osuszenia na 10 minut.
- Ugotowane piersi z kurczaka wyjmij z wody, poczekaj chwilę, aż ostygną. Gdy to nastąpi podrzyj je na małe kawałki, zgodnie z kierunkiem włókien mięsa.
- Ryż, mięso i pozostałe składniki sałatki wsyp do dużej miski.
- Przygotuj dressing: w osobnej miseczce zmieszaj mleczko kokosowe, dodaj starty imbir, świeży sok z limonki, zmiażdżony czosnek i dopraw cukrem trzcinowym, solą i pieprzem do smaku.
- Na końcu polej składniki sałatki dressingiem i zamieszaj.



Oryginalny przepis pochodzi ze strony foodess.com
0