Byłam na randce z kobietą
A baba, przepraszam, kobieta kobietę zawsze zrozumie najlepiej. Być może randki kobiet nie są tak nasycone romantyzmem i nie dostarczają tej nutki podniecenia, ale mają w sobie równie dużo uroku. Można się wygadać, pośmiać, powspominać. Wspólnie rozkoszować się idealnym deserem, a potem razem komentować, jak grzesznym występkiem było wzięcie dokładki. A jeśli któraś popłynie z tematem dalej i zacznie użalać się nad tym dodatkowym kilogramem, który pojawił się jej w biodrach, zawsze może liczyć na zrozumienie. Czy któryś facet to potrafi?
[/column][column width=”6″]Niedawno umówiłam się na randkę z Moniką, czyli Tekstualną. Może nie narzekałyśmy na dodatkowe kilogramy, bo nie w naszym stylu jest przejmować się tym co nieistotne, ale poza tym w naszej randce kobiet wszystko było tak jak być powinno. I te opowieści, i te wspomnienia, i ten deser najlepszy. A w tle miasto, które obie kochamy od lat. Ukochany Gdańsk.
[/column][/row] Jeśli masz dość umawiania się z facetami albo po prostu chcesz poczuć prawdziwą głębię randkowania, na następną zabierz swoją przyjaciółkę, koleżankę, siostrę, mamę, kuzynkę… Zobaczysz, że to zupełnie inna jakość randkowania niż najbardziej romantyczne wyjście do kina czy topowej restauracji. Pewnie obejdzie się bez pocałunków i tych przypadkowych muśnięć dłoni, ale gwarantuję Ci, że poza tym wszystko będzie idealne. Bo baba, przepraszam, kobieta kobietę zawsze zrozumie najlepiej.