Top
Nieznane piosenki świąteczne
Dwa dni do Wigilii! Powoli zaczyna się przedświąteczny kocioł. Właśnie przysiadłam w spokoju, aby chociaż w myślach ułożyć sobie plan działania: jak by tu zmieścić tydzień przygotowań w dwa króciutkie dni? I jak by tu ominąć te tłumy ludzi, którzy tak jak ja będą na ostatnią chwilę kupować mak czy orzechy? Oj, nie jest letko. Już nawet Mariah i jej nieśmiertelny szlagier nie przychodzą mi z pomocą i zamiast uspokajać, jeszcze bardziej irytują. Uwielbiam świąteczne piosenki Wham, BandAid czy Chris Rea i nie wyobrażam sobie bez nich Bożego Narodzenia, ale gdy przedświąteczne emocje sięgają zenitu i szukam prawdziwego wyciszenia, zdecydowanie chętniej włączam sobie bardziej kameralną muzykę, taką, której nie usłyszę w każdym centrum handlowym i na każdej częstotliwości w radiu. Pomyślałam, że podzielę się z Wami tym skarbem: oto nieznane piosenki świąteczne, które, mam nadzieję, pozwolą Wam przeżywać te Święta w spokoju, wewnętrznym wyciszeniu, ale ponad wszystko – radośnie. Bo po to tworzy się przecież bożonarodzeniowe hity!

Na końcu tekstu niespodzianka – playlista na Spotify, na której zgromadziłam wszystkie wymienione poniżej utwory 🙂

I jeszcze jedna uwaga – nie gwarantuję, że wszystkie utwory z playlisty będą Wam obce, bo to pewnie niemożliwe, ale i tak traktuję je jako nieznane, bo nie są wałkowane przez wszystkie stacje radiowe. Więc nie krzyczcie “ALE ŚCIEMA”, tylko rozkoszujcie się tą muzyką, nawet jeśli jest Wam znana 🙂

Ok, zacznijmy od…

Moje 3 najukochańsze piosenki świąteczne

Dzielę się z Wami moją świąteczną magią z głośników, doceńcie! Mogłabym nigdy jej nie ujawnić, pozostawiając całość dla siebie… 🙂 1. Fairytale of New York, The Pogues feat. Kirsty MacColl – absolutnie najlepsza piosenka świąteczna, jaką znam, bo jest bardzo w klimacie, ale jednak ma też w sobie duszę irlandzkiego folku, chociaż w gruncie rzeczy mówi o… Nowym Jorku. Totalny misz masz! Do tego zabawny tekst, przebrzydki wykonawca i oldschoolowy teledysk. UWIELBIAM! (PS. kto zgadnie, w jakim filmie pojawia się ten utwór? 😉 Czytelniczko, która pytałaś mnie o ten utwór na Instagramie – proszę nie podpowiadać :D) 2. Kolęda dla nieobecnych, Zbigniew Preisner, Beata Rybotycka – to z kolei najsmutniejszy świąteczny utwór, jaki kiedykolwiek poznałam. Jest jednak tak prawdziwy i tak… przejmujący, że chociaż co roku wywołuje w moim sercu smutek, nie mogę odmówić sobie przesłuchania go w Święta. Przypomina mi o wszystkich Ważnych Osobach, których nie ma już w moim życiu, a których brakuje mi co dzień. 3. Christmas Lights, Coldplay – utwór Coldplay bardzo mnie uspokaja. Lubię głos Chrisa i cieszę się, że razem z zespołem zdecydował się nagrać świąteczny kawałek (jednak jego udział w BandAid nie był dla mnie wystarczający, potrzebowałam więcej). Nie wiem, czy kiedykolwiek słyszałam ten utwór w radiu, ale może słucham jakiś dziwnych stacji, kto wie…

Inne nieznane piosenki świąteczne

Spośród utworów, które umieściłam na playliście, na szczególną Waszą uwagę zasługują: Winter wonderland, Macy Gray – pewnie zdziwił Was widok tego kawałka w zestawieniu pt. “nieznane piosenki świąteczne”, bo przecież Winter wonderland to bardzo znany utwór, ale wydaje mi się, że wersja Macy Gray taka popularna nie jest, a uważam ją za najlepszą spośród mi znanych. – The Christmas Blues, Dean Martin – głos Deana Martina w piosence świątecznej? Tak, poproszę! <3 – Raduj się świecie, Mietek Szcześniak – wiem, że publiczne przyznawanie się do słuchania Mietka nie uchodzi współcześnie za powód do dumy, ale ja bardzo lubię ten utwór świąteczny. Jeden z najlepszych na naszym rodzimym podwórku, micha się sama cieszy, jak to mawiają. Polecam! – Pod niebem, Raz Dwa Trzy – określenie tej piosenki jako “nieznana” to jakiś absurd, wiem, ale cieszę się, że pomimo swojej renomy, Pod niebem nie jest wałkowana przez wszystkie popularne stacje radiowe. Wbrew pozorom bardzo rzadko grają ją w zetkach czy eremefach, jak już to nadawali ją np. w Trójce. Ale kto wie, czy w tym roku usłyszę ją z odbiornika, sporo się zmieniło w polskim radiu przez ostatnie miesiące…

Playlista

Poniżej kompletna playlista, 17 piosenek, 1 godzina 3 minuty słuchania. Mam nadzieję, że ta muzyka przyniesie Wam ukojenie w tych nerwowych dwóch dniach, jakie mamy przed sobą. Miłego słuchania!

***

Oczywiście liczę na Wasze propozycje – jakie nieznane piosenki świąteczne są Wam znane? Nie bądźcie tacy, podzielcie się! 🙂 Wpiszcie tytuły albo zostawcie linki w komentarzach!

AKTUALIZACJA: Już po kwadransie od publikacji koleżanka podsunęła mi dodatkową piosenkę – Kayah i Goran Bregović Nie ma, nie ma Ciebie. Co ciekawe, piosenka doskonale mi znana, ale w życiu nie powiązałabym jej ze Świętami! A przecież połowa tekstu mówi o Gwiazdce! Super, że mi ją przypomniano 🙂 (dzięki Ada!) Oczywiście dodałam do playlisty, więc w tej chwili jest na niej 18 utworów, 1 godzina i 11 minut słuchania 🙂 Czekam na więcej pomysłów! 🙂