Top

Czy macie jakieś niezawodne sposoby na zmotywowanie się? Na pozbieranie do kupy? Na postawienie do pionu? Ogarnięcie? Jakaś mikstura, przepis na magiczne ciasteczka, proszek Fiuu(bździu) albo inny bajer, dzięki któremu momentalnie człowiekowi oczyszcza się umysł, a pozycje w terminarzu układają same?

Chyba każdy pamięta legendarną już scenę z „Forresta Gumpa”, wokół której osadzona jest akcja całego filmu –w oczekiwaniu na przyjazd autobusu, tytułowy bohater opowiada przypadkowo spotkanym ludziom o swoich pokręconych losach. Jest coś pocieszającego w tym obrazku – kilka osób