Zapiski z okresu ciszy
Pamiętam, jak dokładnie 7 dni temu, 13 stycznia w niedzielę, wychodziłam z wieczornej mszy świętej. Sięgnęłam do kieszeni kurtki po telefon i zobaczyłam kilka nieodebranych połączeń od mojego szwagra. Oddzwoniłam z myślą, że przynajmniej pogadamy sobie podczas mojej drogi powrotnej
Mój Wielki Sposób na Wielkie Zmiany
Jedną z Wielkich Zmian, jakie mam już za sobą po 2018, jest radykalne ograniczenie spożywania mięsa. Celowo posługuję się zwrotem "radykalne ograniczenie" zamiast prostym "wyeliminowanie", bo w tej z pozoru drobnej różnicy tkwi cały mój Wielki Sposób na Wielkie Zmiany.
Dlaczego bloguję? 10 powodów na 4. urodziny bloga
Tak się składa, że kilka dni temu minęły 4 lata odkąd występuję w sieci pod ananasowym pseudonimem. 30 lipca 2014 roku opublikowałam pierwszy tekst na tej stronie i mam wrażenie, że od tamtego dnia przeniosłam się w inny wymiar i
10 myśli po Open’erze 2018
Plecak, z którym nie rozstawałam się przez ostatnie 4 dni, już rozpakowany. Wszystkie ciuchy, jakie miałam na sobie w ciągu minionych dób, trafiły do bębna pralki. Peleryny przeciwdeszczowe wróciły na dno szafy. Moje festiwalowe buty, które towarzyszą mi w Kosakowie
Jak znalazłam się tu, gdzie jestem? Moja historia #CoPoMaturze
Przeczytałam niedawno niezwykle budujący tekst u Joulenki - był skierowany do maturzystów i wszystkich innych (młodych) ludzi stojących na rozdrożu, mających przed sobą ważne życiowe decyzje. Dobrze wiem, jak to jest być w takiej sytuacji. Weźmy na przykład mój wybór
Moja filozofia urządzania wnętrz
Od kilku tygodni intensywnie przyglądam się każdemu skrawkowi naszego mieszkania. Początek wiosny (albo chwila przed nim) to ten moment roku, kiedy mam największą ochotę i motywację do zmian we wnętrzach, stąd np. trwający mini remont jadalni, o którym opowiadam Wam
Wszystko, co kocham w 2017 roku
No i jest, oto i on - sądny 31 grudnia, który to dzień chyba każdy, choćby podświadomie, spędza na krótkim lub dłuższym rachunku sumienia. Miałam spędzić go w przedimprezowej gorączce, bo wpadłam na genialny pomysł, aby właśnie dziś poszukać sobie
Największy błąd, jaki możesz popełnić. O lodach i poszukiwaniach
Wiesz, czego boję się chyba najbardziej gdy myślę o mojej pracy i, jak to się modnie mówi, samorozwoju? Najbardziej boję się tego, że za X lat dojdę do jednego, smutnego wniosku - zmarnowałam się. Nie samą pracą żyjemy, to prawda. Ale
Życie wiosną jest lepsze, czyli o mojej spring routine
Temat wiosny to jeden z najbardziej oklepanych, przegadanych i przereklamowanych w historii internetu. Wchodzę na Facebooka czy Instagram i dosłownie zalewa mnie fala kwiatów, zdjęć butów na tle trawy, słońca, nieba, kawki na balkonie. Straszny banał. Niestety nic nie poradzę na
Nie mów o tym, co kochasz robić
...Po prostu rób to, wtedy słowa okażą się zbędne. Taka myśl rozjaśniła mój umysł kilka dni temu. Wróciłam do domu zmęczona, wypruta i potrzebowałam czegoś, co podniesie mnie na duchu. Przed sobą miałam jakąś godzinę czy dwie nim zmorzy mnie sen. Pomyślałam, że
Marzyć czy zarabiać? Rozważania po filmie McImperium
Nie sądziłam, że tak krótko po seansie La La Land kolejny film sprawi, że wyjdę z kina poruszona. I nie chodzi tu o poruszenie w stylu „ale zabawna była ta komedia!” albo „rety, jakie to było smutne”, tylko o wybuch myśli